Dramat to był, tyle że nie rodzaj filmu, ale dramat w samym scenariuszu. Aktorzy z czołówki: laureat Oskara Nicolas Cage (chociaż ostatnio bierze co popadnie), kilka razy nominowana i laureatka Oskara Nicole Kidman oraz Cam Gigandet (parę nagród dla młodych aktorów). Znany reżyser Joel Schumacher (Falling Down, Tigerland, Phone Booth, A Time To Kill). Za kamerą nasz polski, nominowany do Oskara Andrzej Bartkowiak (Falling Down, The Verdict). Na nic to wszystko. Film mając budżet w wysokości 35 milionów dolarów, zarobił 24 tysiące dolarów i został wycofany z kin po zaledwie dziesięciu dniach. Ustanowił zresztą rekord, bo potrzebował 18 dni, żeby znaleźć się na DVD/BluRay od premiery kinowej. Nie jest to totalna kupa na 2/10, ale jak na załogę to kupcia jest.
(5/10)
czwartek, 17 listopada 2011
wtorek, 15 listopada 2011
Super 8 (2011)
Nie wiem skąd te wysokie oceny, ja niestety się wynudziłem. Była akcja ale mnie nie porwała. To było jak kino z lat 80-tych, jak E.T. Może źle do tego podszedłem. Zdecydowanie było to kino sci-fi familijne, żaden thriller. Jest jakiś plus tego obrazu, to muzyka. Za reżyserię wziął się JJ. Abrams ten sam co zrobił serial Lost i bardzo udany Startrek. Produkcją zajął się Steven Spielberg i dlatego może ta konwencja.
(5/10).
(5/10).
Subskrybuj:
Posty (Atom)