Nie ma to jak "mały strach" przed snem. Scenariusz opiera się na sprawdzonym motywie "złego dziecka" i więcej wam nie powiem. W roli głównej Vera Farmiga nominowana w tym roku do Oskara za W chmurach. Ja pamiętam ją dobrze jako pani psycholog z oskarowej Infiltracji. Tytułową sierotę bardzo dobrze zagrała debiutująca na dużym ekranie Isabelle Fuhrman. Jeszcze mała ciekawostka, jeżeli pamiętacie młodego Kirka ze Startrek który ucieka policjantowi to tutaj aktor gra syna głównej bohaterki - Daniela.
(7/10)
Share
niedziela, 7 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz