Bond w spódnicy tak w skrócie zrecenzuje to rozrywkowe dziełko. Szczególnie ten ostatni Bond, który ma pełno wewnętrznych rozterek. Film spełnia swoje założenia - bawić wzorowo profesjonalną realizacją i grą aktorską. Wspomnę, że jedną z głównych ról u boku Angeliny Jolie, gra nasz Daniel Olbrychski i myślę że robi to dobrze.
(6/10)
sobota, 27 listopada 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz